Wanoga 2023 na żywo

Dwie wędrówki przez Pomorze

Wanoga to wędrówka. Wanoga Gravel to dwie trasy do wyboru. Możesz zmierzyć się z dystansem 350 km lub pójść na całość i wyruszyć w 600-km przygodę.

Wanoga 600 to flagowa trasa. 100% przygody, spięte 600-km pętlą po pomorskich szutrach, drogach leśnych oraz nadmorskich klifach.

Młodsza i krótsza siostra Wanogi, która pozwoli Ci poznać najpiękniejsze trasy i zakątki kolorowych Kaszub.
Mówią Sądzą Piszą o Wanodze
Pomimo iż od wielu lat jeżdżę po terenach przez które przebiegała trasa Wanogi 2022, to i tak zaproszony zostałem na nowe ścieżki.
Mega trasa, nie zabija, ale daje do myślenia, szybka, piękna, ciągle we mnie jest, rozmarzyłem się.
Tęsknię.
Mega trasa, nie zabija, ale daje do myślenia, szybka, piękna, ciągle we mnie jest, rozmarzyłem się.
Tęsknię.

Pojechałam Wanożkę jako pierwsze ultra. 357 km wspaniałej trasy z cudownymi ludźmi spotkanymi po drodze.
Dzięki Wam wiem, że wszystko się uda jeśli tylko się chce, z takimi ludźmi na koniec świata!
Impreza godna polecenia, za rok Wanoga 🚴
Dzięki Wam wiem, że wszystko się uda jeśli tylko się chce, z takimi ludźmi na koniec świata!
Impreza godna polecenia, za rok Wanoga 🚴

Start w Wanożce był moim debiutem jako ultrasa. Organizator wycisnął 110% potencjału z przebiegu trasy.
Moim zdaniem każdy kto się jeszcze zastanawia nad pierwszymi zawodami ultra to Wanożka jest idealna. Polecam z całego serca, teraz mam dylemat nie czy tylko którą trasę wybrać na wiosnę.
Moim zdaniem każdy kto się jeszcze zastanawia nad pierwszymi zawodami ultra to Wanożka jest idealna. Polecam z całego serca, teraz mam dylemat nie czy tylko którą trasę wybrać na wiosnę.

Nieważne jak dobre zawody organizujesz, ważne jaki progres osiągasz w kolejnym roku.
Rezerwat Przygody z Wanogą przeskoczył właśnie z kategorii "dobra impreza" do "wybitnie udana".
Pod względem organizacji, przebiegu trasy oraz atmosfery podczas minionego weekendu, to absolutny top gravelowego ścigania w PL.
Rezerwat Przygody z Wanogą przeskoczył właśnie z kategorii "dobra impreza" do "wybitnie udana".
Pod względem organizacji, przebiegu trasy oraz atmosfery podczas minionego weekendu, to absolutny top gravelowego ścigania w PL.

Najlepiej zorganizowany wyścig ultra w jakim brałem udział.
Piękna trasa, rewelacyjne szutry, które pozwalają osiągać bardzo fajne prędkości i pokonać dystans z ogromną przyjemnością. Możliwość odświeżenia się na PIT STOPIE dla mnie na duży plus.
Świetne zawody na debiut w ultra a do tego satysfakcja na mecie, która jest w pakiecie 😉
Piękna trasa, rewelacyjne szutry, które pozwalają osiągać bardzo fajne prędkości i pokonać dystans z ogromną przyjemnością. Możliwość odświeżenia się na PIT STOPIE dla mnie na duży plus.
Świetne zawody na debiut w ultra a do tego satysfakcja na mecie, która jest w pakiecie 😉

Podczas startu czułem się świetnie. To był mój 3 ultramaraton. Pełna atencja Piotra i chęć przybicia z każdym piątki była extra.
Pit stop w Ustce mnie ominął, ale na pewno było super, bo takie słyszałem opinie 🙂 Podobała mi się atmosfera, podejście i energia.
Ta trasa na pewno była wnikliwie objechała, a nie wytyczona z mapy. Jeśli ktoś chce wystartować pierwszy raz w ultramaratonie to podejście tych organizatorów spowoduje, że z pewnością nie będzie to ostatni maraton! Co jest ważniejsze w dzieleniu zajawki niż dobry flow i super wymiana energii? 🙂 tutaj jest tego pod dostatkiem 🙂
Pit stop w Ustce mnie ominął, ale na pewno było super, bo takie słyszałem opinie 🙂 Podobała mi się atmosfera, podejście i energia.
Ta trasa na pewno była wnikliwie objechała, a nie wytyczona z mapy. Jeśli ktoś chce wystartować pierwszy raz w ultramaratonie to podejście tych organizatorów spowoduje, że z pewnością nie będzie to ostatni maraton! Co jest ważniejsze w dzieleniu zajawki niż dobry flow i super wymiana energii? 🙂 tutaj jest tego pod dostatkiem 🙂

Wanoga… oj można najeść się tą wyprawą. Ciekawe rozległe widoki. Szum morza. Odgłosy natury nocą. To wszystko możecie posmakować na tej trasie.
Idealna aby rozpocząć przygodę z ultra maratonem. Do tego zmienne warunki pogodowe, deszcz, słońce, niska temperatura. Na wszystko trzeba się przygotować. Kusząca propozycja by wrócić i znów rozkoszować się jazdą.
Z czystym sumieniem mogę polecić udział.
Idealna aby rozpocząć przygodę z ultra maratonem. Do tego zmienne warunki pogodowe, deszcz, słońce, niska temperatura. Na wszystko trzeba się przygotować. Kusząca propozycja by wrócić i znów rozkoszować się jazdą.
Z czystym sumieniem mogę polecić udział.

Atmosfera, która sprawia, że czujesz się jak jedna wielka rowerowa rodzina.
Polecam , każdemu by poczuł smak wspaniałej przygody.
Polecam , każdemu by poczuł smak wspaniałej przygody.

Wanoga Gravel to prawdziwie przygodowy wyścig.
Wymagająca trasa nie raz sprawdza nasze umiejętności terenowe ale sielskie klimaty na Kaszubach i powiew morskiej bryzy nad Bałtykiem wynagradzają trudy tych zmagań. Do tego świetna organizacja startu i mety - no i najważniejsze - bardzo dobry, przejrzysty tracking na żywo. Dzięki temu nie tylko zawodnicy ale też kibice mogą przeżywać emocje wyścigu.
Wymagająca trasa nie raz sprawdza nasze umiejętności terenowe ale sielskie klimaty na Kaszubach i powiew morskiej bryzy nad Bałtykiem wynagradzają trudy tych zmagań. Do tego świetna organizacja startu i mety - no i najważniejsze - bardzo dobry, przejrzysty tracking na żywo. Dzięki temu nie tylko zawodnicy ale też kibice mogą przeżywać emocje wyścigu.

Brałem udział w obydwu dotychczasowych edycjach. Organizacja i trasa na super poziomie. Pit-stop w Ustce jest super pomysłem. Od pierwszej edycji, każdy mój urlop jest ustawiany pod Wanogę.
Polecam każdemu. Super przygoda.
Polecam każdemu. Super przygoda.

Wanoga byla dobrze zorganizowanym i poprowadzonym ultramaratonem. Pierwsze 300 km do Ustki mega szybkie a później coraz ciężej, ale piękne i zróżnicowane krajobrazy wynagradzały każdy przejechany kilometr.
Polecam każdemu, kto kocha rower i obcowanie z przyrodą.
Za rok jestem znowu z wami 🙂
Polecam każdemu, kto kocha rower i obcowanie z przyrodą.
Za rok jestem znowu z wami 🙂

Wanoga Gravel to rewelacyjnie zorganizowana fantastyczna rowerowa przygoda.
Można ją przejechać w trybie wyścigowym zmagając się z własnymi słabościami. Można też wybrać wariant turystyczny i delektować się przepięknymi okolicznościami przyrody.
Dzięki temu usatysfakcjonuje zarówno początkujących jak i zaawansowanych ultrasów.
Można ją przejechać w trybie wyścigowym zmagając się z własnymi słabościami. Można też wybrać wariant turystyczny i delektować się przepięknymi okolicznościami przyrody.
Dzięki temu usatysfakcjonuje zarówno początkujących jak i zaawansowanych ultrasów.

Widoki absolutnie naturalne oraz naprawdę masa terenu gdzie trzeba wykazać się dobra technika jazdy na rowerze typu gravel, bo na MTB ta trasa byłaby zbyt nudna i odradzam :)). Poprowadzona przez malownicze tereny Kaszub i Pomorza.
Zaskakująco mocno pofalowana, z każdym zakrętem masz ochotę na więcej wrażeń!
Zaskakująco mocno pofalowana, z każdym zakrętem masz ochotę na więcej wrażeń!

Na każdym ultra gdzie jestem polecam Wanogę i potwierdzam, że nie 'podobno' jest dobrze, ale tak jest naprawdę 👌
Trasa, flow, zaangażowany, a przede wszystkim szukający non stop opcji do poprawy organizator, to idealny przepis na super zabawę i wrażenia.
Trasa, flow, zaangażowany, a przede wszystkim szukający non stop opcji do poprawy organizator, to idealny przepis na super zabawę i wrażenia.
Artur Kolibski#405
Gravel Hard Core między jeziorkami! Czas mija, a Wanoga stała się wyłącznie miło wspominanym wydarzeniem.
Fajnie wspominam bazę zawodów, tak to powinno wyglądać. Pomieści wszystkich, jest ładnie, można zostać na noc po imprezie, można kupić śniadanie, można wziąć pokój, można wziąć tani domek, można wziąć drogi domek. Lepiej się nie dało.
W przyszłym roku jadę!
Fajnie wspominam bazę zawodów, tak to powinno wyglądać. Pomieści wszystkich, jest ładnie, można zostać na noc po imprezie, można kupić śniadanie, można wziąć pokój, można wziąć tani domek, można wziąć drogi domek. Lepiej się nie dało.
W przyszłym roku jadę!

Wanoga to super trasa, zapierająca dech w piersiach wiosenna przyroda i super ludzie.
To świetna przygoda, dająca możliwość stoczenia i wygrania walki z samym sobą i swoimi słabościami. To impreza zorganizowana z dużym serduchem. No szutry, niekończące się kilometry kaszubskich szutrów...
To świetna przygoda, dająca możliwość stoczenia i wygrania walki z samym sobą i swoimi słabościami. To impreza zorganizowana z dużym serduchem. No szutry, niekończące się kilometry kaszubskich szutrów...

Wanoga Gravel w 2021 był moim pierwszym ultra maratonem. Dobrze trafiłem. Wróciłem z przjemnością w 2022 roku.Trasa ciekawa, miejscami bardzo wymagająca ale do przejechania nawet dla 65 letniego dziadka. Były (stanowczo więcej) chwile z bananem na ryjku dla "pięknych okoliczności przyrody", ratującego życie😉 pitstopu w Ustce czy wspaniałych współwanożników spotkanych na trasie. Rzadko na piaszczystych os-ach myśli: koledzy siedzą teraz przy piwie a ty stary capie tłuczesz się z tym rowerem......
Teraz z perspektywy przejechanych innych ultra mogę z czystym sumieniem imprezę polecić początkującym jak i zaprawionym w bojach rowerzystom.
Do zobaczenia w 2023 roku🚴🚴.
Teraz z perspektywy przejechanych innych ultra mogę z czystym sumieniem imprezę polecić początkującym jak i zaprawionym w bojach rowerzystom.
Do zobaczenia w 2023 roku🚴🚴.

Wanoga ultra to rewelacyjna przygoda rowerowa w pięknych, czasem trudnych okolicznościach przyrody.
Zarówno zimna edycja 2021, jak i słoneczna 2022 dały mi wiele radości. Pit Stop Ustka to coś niespotykanego na ultra, a to mega sprawa. Odpoczynek i strawa dla wyczerpanych.
Zarówno zimna edycja 2021, jak i słoneczna 2022 dały mi wiele radości. Pit Stop Ustka to coś niespotykanego na ultra, a to mega sprawa. Odpoczynek i strawa dla wyczerpanych.

Gravel Hard Core między jeziorkami! Czas mija, a Wanoga stała się wyłącznie miło wspominanym wydarzeniem.
Fajnie wspominam bazę zawodów, tak to powinno wyglądać. Pomieści wszystkich , jest ładnie, można zostać na noc po imprezie, można kupić śniadanie, można wziąć pokój, można wziąć tani domek, można wziąć drogi domek. Lepiej się nie dało.
W przyszłym roku jadę. Choć wybieram krótką trasę, jeśli będzie, na długie mam za słaby żołądek.
Fajnie wspominam bazę zawodów, tak to powinno wyglądać. Pomieści wszystkich , jest ładnie, można zostać na noc po imprezie, można kupić śniadanie, można wziąć pokój, można wziąć tani domek, można wziąć drogi domek. Lepiej się nie dało.
W przyszłym roku jadę. Choć wybieram krótką trasę, jeśli będzie, na długie mam za słaby żołądek.

Poprzedni
Następny